FC Bema- KS Franki 6-0!

Wreszcie...mówili kibice FC Bema opuszczając w poniedziałkowe popołudnie stadion przy ul .Lwowskiej. W ostatnim sparingu przed ligą Bema zaskoczyła gromiąc odwiecznych rywali KS Franki w niespotykanych rozmiarach 6-0. Ale zacznijmy od początku, czyli od składów. Trener zgodnie z ostatnimi ustaleniami ustawił zespół w systemie 3-4-2-1. Olbrzymią niespodzienką dla licznie zgromadzonej widowni był skład gospodarzy: Mey-Dey- Bari, Brejdak, Piotrek, Morris, Stanczyk, Patryk, Pawik, Bartek, Kosior i w ataku Mały. Na ławce pozostał więc Merynos! -Nie doszukiwałbym się żadnej sensacji-mówił po meczu trener o absencji czołowego napastnika w pierwszym składzie-to tylko sparing, chciałem zobaczyć jak z przodu poradzi sobie Mały, musimy być przygotowani na kazdą ewentualność , liga jest długa-aczkolwiek w pierwszej kolejce skład będzie jednak inny. Ponadto wiem , że na Merynosa zawsze moę liczyć-dokończył trener. Faktycznie sytuacja na boisku potwierdza słowa selekcjonera-po wejsciu na boisko Merynos strzelił dwie szybkie bramki-po rogu(asysta Kosior) oraz głową-po świetnej wrzutce Pawika, czym ustawił spotkanie. Przed przerwą do siatki trafił jeszcze Mały (który dołożył po przerwie kolejną bramkę). W drugiej połowie Bema zdecydowanie przeważała, czego efektem były trzy bramki-do siatki trafił eszcze Bartek i Patryk.
Należy podkreślić naprawdę dobrą grę wszystkich zawodników, począwszy od bramkarza kończąc na napastnikach. Gra Bemy wreszcie miała ręce i nogi-zawodnicy szanowali piłkę i grali na wyznaczonych pozycjach. Oczywiscie nie mozna popadac w hurraoptymizm-przeciwnik nie byl njwyzszych lotów, tymniemniej na sobotnie spotkanie oczekujemy w zdecydowanie lepszych nastrojach, z nadzieją na kolejne zwyciestwo-tym razem ligowe. Niestety Bema bedzie musiała poradzic sobie bez Bariego powołanego na konsultacje kadry we Francji oraz Stanczyka. Oczywiscie jest to spore osłabienie, ale jestem przekonany, że zmiennicy dadzą z siebie wszystko i wykorzystają nadarzającą się szansę na wskoczenie do pierwszej jedenastki na dłużej-dodał trener.

W imieniu wszystkich zawodniów dzisiejsze zwycięstwo dedykujemy Wójowi, który obchodzi dzisiaj 28 urodziny! Sto lat i niech Ci pierwszy skład bliższym bedzie

Z uwagi na wysokie zwyciestwo rezygnuję z wystawienia indywidualnych cenzurek Very Happy

porazajace zwyciestwo...gratuluje:) oby tak w lidze.

Maciek, jesteś pozytywnie pojebany Very Happy

ooooooo! nie mogę uwierzyć!!!!!!!
już pierwsi sponsorzy dzwonią na moja menegerską komórkę Very Happy

Dziękuję trenerze za życzenia... mam nadzieję, że ciężką pracą i rozważną grą zasłużę na występy w pierwszym składzie oraz że zakończy się moja absencja meczowa Smile

Wynik sparingu nie oddaje naszych i rywala umiejętności, aczkolwiek zwycięstwo cieszy i sam też jestem zadowolony. Zauważyłem, że ogromną rolę w drużynie odgrywa Bartosz i Moriss!!!!
Co tym myślicie?

Zgadzam się Embarassed

kosior napisał:

Wynik sparingu nie oddaje naszych i rywala umiejętności, aczkolwiek zwycięstwo cieszy i sam też jestem zadowolony. Zauważyłem, że ogromną rolę w drużynie odgrywa Bartosz i Moriss!!!!
Co tym myślicie?

Tez sie zgadzam, ale pamietajcie, ze dwóch zawodników nie wygra meczu. Wszyscy sa tak samo ważni i potrzebni-nawet jak siedza na ławce (np Mały Laughing

)

a ja zgadzam się że Merynos jest bardzo pozytywnie pojebany!!!_))))))))))))))
.........mimo, ze uważam, iż jest to początek schizofrenii.........